
Odżywka do rzęs Pierre Rene uplasowała się na dwunastym miejscu. Do przetestowania tego produktu zachęcić może wydajność (buteleczka zawiera 8 ml kosmetyku) i niska cena.
W przezroczystej buteleczce widać, ile kosmetyku pozostało do końca kuracji. Kolorystyka i napisy na początku przypominały mi opakowanie innego produktu. Odżywka do rzęs Pierre Rene posiada aplikator w kształcie dużej szczoteczki. Jest ona bardzo niewygodna w użytkowaniu, źle nakłada się nią kosmetyk na rzęsy; nabiera się go zbyt dużo, co powoduje, że oblepia rzęsy i długo się wchłania. Część kosmetyku przedostaje się do oczu. U mnie skutkowało to podrażnieniem i zaczerwienieniem oczu i skóry wokół nich.
A czy odżywka do rzęs Pierre Rene działa?
Jej zadaniem jest regeneracja, odżywienie i wzmocnienie słabych, łamliwych i kruchych rzęs. Efekty mają zapewniać keratyna, panthenol, witaminy E i A. Po skończonej kuracji nie zauważyłam, by moje rzęsy zmieniły się jakoś diametralnie. Być może były trochę odżywione i nawilżone.
Plusy:
- Wydajność
- Przezroczysta buteleczka
- Cena
Minusy:
- Aplikator
- Spływa do oczu
- Uczula i podrażnia
Dla mnie od zawsze przedłużanie rzes bylo lepsze bo szybsze dziekuje
I bolesne zarazem