Kolejne miejsce zajęła odżywka do rzęs Xlash Pro. Pobudza rzęsy do wzrostu, regeneruje, zagęszcza, przyciemnia i wydłuża. Xlash Pro jest bardzo wydajna. Buteleczka zawiera aż 6 ml kosmetyku i wystarcza na 10 miesięcy kuracji. Niestety cena jest równie wysoka. Jest to jedna z droższych odżywek do rzęs w moim zestawieniu.
Aplikatorem odżywki do rzęs jest cienki pędzelek. Uchwyt, który jest jednocześnie zakrętką buteleczki, jest za duży, by wygodnie ująć go w dłoń. Kiedy już nauczymy trzymać się aplikator, nakładanie kosmetyku okazuje się bardzo proste. Przypomina malowanie kreski eyelinerem. Najpierw należy zmyć cały makijaż i na osuszone powieki nanieść Xlash Pro.
Kosmetyk stosuje się raz na dobę.
Działanie odżywki od rzęs jest niewielkie. Po zakończeniu kuracji zauważyłam, że moje rzęsy wydłużyły się tylko nieznacznie. Nastąpiła też poprawa kondycji rzęs; mniej ich wypada podczas demakijażu – są wzmocnione.
Przed rozpoczęciem kuracji należy zapoznać się z ulotką odżywki do rzęs. Xlash Pro nie poleca się kobietom w ciąży, karmiącym matkom, alergikom i osobom niepełnoletnim.
Plusy:
- Duże opakowanie
- Wydajność
- Nieznacznie wydłuża
- Wzmacnia rzęsy
Minusy:
- Wysoka cena
- Niewygodny aplikator
Czym się różni zwykły xlash od pro ktoś wie?